Recenzja książki "Taśmy rodzinne" Maciej Marcisz

„Taśmy rodzinne”

     Autorem „Taśm rodzinnych” jest Maciej Marcisz, urodzony w 1988 roku. Jest to jego debiut. Książka została wydana w 2019 roku. Autor zawarł w niej wspomnienia o życiu rodziny i znajomych w czasach rodzenia się w kraju kapitalizmu.
      Główny bohater, Marcin Małys, ma trzydzieści lat i nazywa siebie „artystą wizualnym”. Mieszka sam, próbuje tworzyć, ale brak mu pomysłu i chęci. Dwa lata temu stracił kamerę, którą pożyczył, ale ktoś jej nie oddał. Teraz czeka na duże pieniądze. Ma je dostać od ojca na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Tymczasem pożycza od znajomych pieniądze na życie. Nikomu nie oddaje, bo nie zarabia. Unika znajomych. Jakby tego było mało, dostaje list od adwokata ojca, że ten odstępuje od umowy. Marcin wraca wspomnieniami do czasów dzieciństwa. Jego ojciec był bardzo zaradnym i przedsiębiorczym człowiekiem. W czasie transformacji ustrojowej podejmował różne formy działalności i czerpał z nich niemałe zyski. Rodzinie powodziło się bardzo dobrze. Mieszkali w pięknym domu, dzieci miały zabawki lepsze niż ich rówieśnicy. Miłe wspomnienia z dawnych czasów zakłóca obecna sytuacja Marcina, a najbardziej dokucza mu brak pieniędzy. Jaka czeka go przyszłość ?
Czy w końcu zacznie robić coś, co zapewni mu stały dochód ? Oprócz problemów finansowych ma problemy z rodzicami i rodzeństwem. Zerwali z nim kontakty z powodu filmu, jaki zmontował z taśm wideo, które przez lata nagrywał jego ojciec.
      Powieść czytałam z prawdziwą przyjemnością. Polecam ją każdemu, kto chce przypomnieć  sobie trudne lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku, ale również młodym ludziom, których jeszcze wtedy nie było na świecie. Dowiedzą się z niej bardzo wiele interesujących faktów, które miały wtedy miejsce.

 

 Aleksandra Szymkowska- Padniewska
 DKK Polkowice 27.02.2023 rok.

Strony w dziale:

Strony w dziale: